Tags archives: sesja prywatna
-
- Jak zacząć Nowy Rok? Od wpisu o Nowym Początku! O niepozornym maleńkim brzuszku i jego wspaniałych kochających rodzicach.
Sesja odbyła się jeszcze w ubiegłym roku, w piękny jesienny dzień. Pogoda Nam sprzyjała, więc tuż po studyjnych "must have" postawiliśmy na złotolistne klasyki.
Ene[...]
-
- Ewa już jakiś czas obiecywała, że pojawi się u mnie na sesji. W końcu doczekałam się, a plan na sesję był jasny i prosty. Klasyka, bez nadmiaru krzyczących detali. Po prosto piękna Ewa, jej cudowny uśmiech i masa pozytywnej energii. Czego chcieć więcej!? To wystarczy by każdy kadr był moim ulub[...]
-
- Bardzo cieszą mnie takie sesje, naturalne i czułe. Gdzie nie trzeba zbyt wiele mówić, wystarczy spojrzeć.
-
- Okolice Kalisza obfitują w piękne plenery, czasem trudniej dostępne, czasem znajdujące się tuż przy ulicy. Tym razem w plener wyruszyłam z Angeliką, bardzo sympatyczną młodą kobietą, z którą pracowało się znakomicie. Od pierwszych ujęć było widoczne zaangażowanie i przyjemność z obecności przed obi[...]
-
- Przygotowania do ślubu tej pary już na finiszu, dlatego tuż przed godziną zero, warto sprawdzić z kim ma się do czynienia ;) Efekt, to dobry "obrazek" tego co uwielbiam odnajdywać i zapisywać na fotografiach - spontaniczne reakcje, kilogramy energii i szczere emocje... "Chwilo trwaj!", a roślinki i [...]
-
- Nareszcie zimowe miesiące odeszły do lamusa i można w pełni cieszyć się sesjami w plenerze. Na pierwszej takiej sesji, spotkałam się z Anitą. Dziewczynie o niezwykłej, inspirującej urodzie, która przed obiektywem sprawdziła się w 120%. Spotkanie tym bardziej cenne bo będące konsekwencją przypadku. E[...]
-
- Z Małgosią i Grzegorzem na wiosenną aurę czekaliśmy właściwie do ostatniej chwili. Nieprzewidywalne prognozy odkładały Nasze plany i podsumowując, zdjęcia udało się wykonać kilka dni przed ślubem...Dla mnie to była pierwsza okazja by poobserwować jak dobrana z Nich Para. Przekonałam się także jakim [...]
-
- Gdy na ulicach Kalisza śnieg i plucha, domowe zacisze to idealny plan zdjęciowy. Ulubione zabawy, znajome miejsce i ukochany kot, tyle wystarczy...
Zachęcam do takich zwykłych-niezwykłych sesji, bardzo domowych i przede wszystkim naturalnych...
-
- Sylwia już nie raz gościła przed moim obiektywem, ale tym razem to wyjątkowa okazja. Ten pięknie zaokrąglony brzuszek jest zwiastunem dużych i cudownych zmian, bowiem już za około miesiąc, na świecie pojawi się na Amelka. Oto niezwykły czas oczekiwania...
-
- Niedawno miałam przyjemność fotografować maleńkiego Aleksa. Sesja tym bardziej miła, gdyż za oknem hulał zimny wiatr. W pokoiku Aleksa natomiast, nie brakowało ciepła i rodzinnej atmosfery. Oto zdjęcia z tej wizyty.