Tags archives: sesja dziecięca

  • Antosia

  • "Było ciepłe lato..." i wyjątkowa impreza z okazji pierwszych urodzin Tosi. Hand made górą! Dlatego w tym miejscu ukłony dla organizatorek, które wyczarowały w podkaliskiej miejscowości ten kolorowy i zaczarowany ogród. Wszystko dla  wyjątkowej solenizantki. Nie zabrakło pluszowego misia i konia na [...]
  • Herbatka

  • Pewnego razu, w letnie popołudnie, dwie młode damy zaprosiły mnie na herbatkę z konfiturami... Sesja z tygodnia na tydzień ciągle przekładana, ale w końcu udało się... 13stego w piątek :)
  • Kwartet...

  • Nie smyczkowy, a równie zgrany... Kontynuując skandynawski wątek fotograficzny, przedstawiam pewną roześmianą rodzinkę, którą miałam przyjemność spotkać na południowym wybrzeżu  Norwegii...
  • Weronika...

  • Lato w pełni, wszechobecna, soczysta zieleń, łąki pełne kwiatów, a wśród nich mała gwiazda - Weronika. Gwiazda, ponieważ jej miny, minki i promienny uśmiech zasługują na prawdziwego Oskara - najlepiej takiego z czekolady;)
  • Aleks

  • Na tego malucha czekałam wraz z Eweliną i Michałem, których już miałam przyjemność poznać, podczas sesji ciążowej. Podczas kolejnej wizyty rodzina była już w komplecie, świat, od paru tygodni zaczął się kręcić się w drugą stronę - dla Aleksa :)
  • Leoś...

  • Jak na prawdziwego modela przystało, trochę "pogwiazdorzył" i sesję udało się wykonać za drugim podejściem:) Praca z takimi maluchami to zawsze wielka przyjemność, ale bez współpracy fotograf - rodzice, wręcz niemożliwa. Dziękuje mamie i tatusiowi za zaufanie. Oto Leoś, poważny "facet" śniący o komp[...]
  • Olo...

  • Oto laureat przedświątecznego konkursu, z którym spotkałam się podczas krótkiego, zimowego spaceru. Radosny i bardzo pozytywnie nastawiony do świata i ludzi, maluch. Skąd to wiem? Hmm nie każdy model widząc mnie po raz pierwszy, krzyczy "Ciocia!" ;)
  • Iwo

  • Kto powiedział, że gdy zimno i ciemno na zewnątrz, nie można dobrze się bawić? Nic bardziej mylnego...Energia i siła do zabawy u takich maluchów zawsze mnie zaskakiwała, ale takie szaleństwa pokonałyby nie jednego dorosłego...
  • Rodzinnie...

  • To był wyjątkowy, jesienny dzień, wręcz wymarzony - pełen słońca, kolorów i wszechobecnego ciepła. Na dokładkę spędzony w przemiłym, uśmiechniętym i zakopanym w liściach towarzystwie. Idealne pożegnanie jesiennego czasu...
  • Ala

  • Alę poznałam ponad rok temu, tuż przed jej chrzcinami. Już wtedy, jako kilkumiesięczny bobas miała zdecydowane predyspozycje do "oczarowywania"...po kolejnej sesji upewniłam się w swoich podejrzeniach....to prawdziwa Alicja z krainy czarów :)
 

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress