Sesja noworodkowa – krótki przewodnik

Kiedy piszecie do mnie w sprawie sesji noworodkowej, często pojawia się mnóstwo pytań. Kiedy, gdzie, jak się przygotować? Korzystając z mojego wieloletniego doświadczenia postanowiłam „oswoić” troszkę ten ważny temat. Zapraszam do lektury.

Sesja noworodkowa, kiedy ją wykonać?

Sesję noworodkową wykonać najlepiej w pierwszych dniach (dwóch tygodniach) życia maleństwa. Dlaczego ten czas jest najkorzystniejszy na sesję? Powodów jest kilka. Przede wszystkim w pierwszych dniach życia, dzieci jeszcze bardzo dużo śpią, w większości przypadków unikniemy również kolek, czy zmian na skórze, a maluch będzie z łatwością przyjmował pozycje, które pamięta z brzuszka. Pierwsze dni życia, to wyjątkowy okres, lecz niezwykle krótki. Wasza pociecha w tym czasie szybko się zmieni, dlatego warto utrwalić ten ulotny moment.  Z własnego doświadczenia wiem, że im później odbywa się sesja, tym zazwyczaj jest trudniej. Choć oczywiście są wyjątki, to starsze bobasy, mające 4-5 tygodni, są bardziej ruchliwe, łatwiej się wybudzają i dostrzegają już zdecydowanie więcej. Z tego powodu właśnie jest mi trudniej zagwarantować typowe pozy i ujęcia noworodkowe. Jednak gdy maluch jest niespokojny, nic straconego wykonujemy dużo więcej ujęć w Waszych objęciach i dłoniach.

Planowanie sesji

Może wydawać się, że zaplanowanie takiej sesji to sporo zachodu. Doskonale rozumiem, że moment kiedy w Waszym życiu pojawia się maleńki człowiek, świat wywraca się do góry nogami. Kto miałby wtedy czas na szukanie odpowiedniego fotografa? Warto jednak pamiętać, że znalezienie terminu na sesję, z dnia na dzień, jest dla fotografa często niemożliwe.  Właśnie z tego powodu sesję warto zaplanować wcześniej. Kiedy? Najlepiej przed rozwiązaniem, kilka miesięcy/tygodni przed wyznaczonym terminem, by wstępnie obie strony mogły się przygotować. Mogę wtedy przekazać Wam informację jak się przygotować, czyli omówić jak przebiega sesja, co ze sobą zabrać,  czy choćby ustalić kolorystykę dodatków – jeśli macie jakieś konkretne życzenia.

Co jeśli urodzisz wcześniej/później? Bez obaw, ostateczną datę sesji potwierdzamy po narodzinach. Gdy maluch jest na świecie wiemy również, czy nie ma dla takiej sesji przeciwwskazań.

Jak i gdzie przebiega sesja

 Kolejna kwestia dotycząca sesji noworodkowych, to gdzie ją wykonać. Do wyboru macie sesję w studio, które znajduje się w Kaliszu, lub sesję domową. Obie opcje mają swoje zalety, jak również ograniczenia, dlatego słów kilka również w tym temacie, by pomóc Wam rozwiać wątpliwości.

 Sesja noworodkowa w domu, tzw. lifestyle

Sesja w domu jest bardziej skupiona na Waszych wspólnych ujęciach. Kiedy trzymacie dziecko na rękach, tulicie się etc. To szansa na niezwykłe kadry, pokazujące Waszą bliskość i Wasz świat. Często wystarczy do tego pokój dziecka, sypialnia, kawałek neutralnej przestrzeni Waszego domu, nic więcej. We własnym domu macie wszystko pod ręką i czujecie się bardziej komfortowo. Jest to świetna alternatywa, gdy macie wątpliwości co do podróży z dzieckiem. Nie rzadko jest to przecież pierwsza taka wycieczka Waszego malucha. Ograniczenia? Oczywiście Ja nie jestem w stanie zabrać swojego studia do Was, więc jeśli zabieram jakieś akcesoria, to w bardzo ograniczonej ilości. Przykład takiej sesji możecie zobaczyć u mnie na blogu: http://katarzynapawlak.pl/kasienka/

sesja noworodkowa lifestyle

 

 Sesja studyjna

Studio daję nam większą paletę możliwości pod względem wyboru akcesoriów i ubranek – wszystko jest na miejscu. W studio znajduje się przewijak i nie brakuje również podrzewacza do butelki, dodatkowych chusteczek nawilżających,  czy pampersów – na mniejsze i większe niespodzianki, które mają się prawo wydarzyć i nie musicie się tym absolutnie przejmować, to naturalne. Podczas sesji w studio temperatura jest podwyższona, do ok 27 stopni Celsjusza, krótko mówiąc panują małe tropiki. Dlaczego? Wszystko dla komfortu maluszków, które podczas sesji są przebierane, a przecież zwłaszcza w pierwszych dniach, są bardzo wrażliwe na zimno. Rodzicom radzę ubrać coś luźnego.

Ile może potrwać sesja? Jest to ok 2-4 godzin, wydaję się to dużo, ale większości jest to czas poświęcony na tulenie, przewijanie i karmienie. Gdy sesja przebiega sprawnie, bywa, że trwa krócej, ale nie należy tego zakładać tego z góry. Lepiej uzbroić się w cierpliwość, ponieważ to najmłodszy model decyduje o tempie sesji.

Maluszki przesypiają większą część sesji, więc uprzedzając obawy wielu mam, tatusiów, czy babć, podczas sesji nie dzieje się nic co mogłoby budzić niepokój. Bardziej wymagające pozycje są zawsze wykonywane z asekuracją. Bezpieczeństwo przede wszystkim.

W przypadku sesji noworodkowej, nikt nie wymaga od Was żebyście byli punktualni. Zazwyczaj rezerwuję dla Was cały dzień, więc mamy pole manewru na ewentualne nieoczekiwane sytuacje. Trzeba pamiętać, że emocje udzielają się Waszemu dziecku, więc tak ważne jest zachowanie spokoju.

Rodzinne ujęcia

Wspólne ujęcia? To moim zdaniem „must have” każdej sesji. Najczęściej wykonuję je na początku, lub pod koniec sesji. Dotyczy to również kadrów ze starszym rodzeństwem – ponieważ mało który kilkulatek wytrzyma kilkugodzinną sesję, więc najlepiej przywieźć go na ten moment podczas sesji. Warto przygotować sobie do tego typu ujęć, ubrania o podobnej i najlepiej neutralnej kolorystyce np. białej, beżowej, czarnej etc. O ubranka dla Waszego malucha nie musicie się martwić, dysponuję małą garderobą dla najmłodszych, ale przyjeżdżając do studia, warto ubrać małego modela/modelkę w ciuszki, które pozwolą na jego delikatne i łatwe przebranie np. rozpinany pajacyk. Jeśli preferujecie jakąś konkretną kolorystykę, dajcie znać wcześniej, zawsze staram się przygotować kilka propozycji.

Po sesji oczywiście otrzymujecie zdjęcia w formie wydruków, ale możecie również zamówić inne produkty. Wysokiej jakości wydruki na płótnie, albumy, czy fotoksiążki – to także świetny pomysł na prezent dla dziadków i rodziny. Rodzice bardzo często podkreślają, jak niezwykła i wartościowa to pamiątka, która zostanie z Nimi na lata.

Mam nadzieję, że tym wpisem pomogłam rozwiać wiele wątpliwości. Zdaję sobie sprawę, że po narodzinach Waszego wyczekiwanego maleństwa, jest mnóstwo pytań i jeszcze więcej pracy, ale opinie moich klientów zdecydowanie mówią: „Warto”. Ze swojej strony dokładam wszelkich starań, żebyście czuli się komfortowo, a co najważniejsze, żebyście byli przekonani, że Wasz skarb jest w dobrych rękach.

Zapraszam na sesje i zachęcam do zadawania pytań w kwestiach, o których chcielibyście poczytać 🙂

Leave a reply

Your email address will not be published.