M&M
Nowy sezon, nowa energia i upragnione letnie temperatury. M jak Marta, M jak Michał, M jak Miłość! Energicznie, bez chwili wytchnienia. „Dobre wieści”: przy realizacji kilku ostatnich kadrów w końcu nie uszło mi na sucho 😉
Related posts
Marysia
-
Marysia to córeczka Marty i Arka, pary, której ślub miałam okazję fotografować prawie rok temu. Ta kruszynka od razu skr[...]
Leoś...
-
Jak na prawdziwego modela przystało, trochę "pogwiazdorzył" i sesję udało się wykonać za drugim podejściem:) Praca z tak[...]
Magda & Rafał
-
Sesja narzeczeńska Magdy i Rafała była w planach już od wczesnej wiosny...Zawsze "coś", zawsze "ktoś" i doczekaliśmy si[...]


























